Zrobiło się chłodniej, wiec mogę kombinować z większą ilością dodatków.
Uwielbiam szale, kominy i chustki. Ich czas własnie się zaczął.
Jesień wcale nie musi być nudna.
Moją ulubioną szarość lubię złamać mocniejszym kolorem i dopełnić całość kolorem ust.
Dzisiaj dwa zestawy. Która opcja bardziej Was przekonuje?