Tego właśnie życzę i Wam.
Poczułam dzisiaj wiosnę. Jednak zdziwiłam się i to bardzo, gdy parę kilometrów od miasta zastała mnie jeszcze zima. Na szczęście słoneczko po chwili doszło i tam, więc zrobiło się przyjemnie i cieplutko.
Lubię styl oversize. Wszędzie go pełno. Kryje, to co chcemy zakryć ale i zakrywa to czego nie mamy. Pasuje mi ta uniwersalność. Mój dzisiejszy zestaw w klasycznych kolorach przełamałam mocniejszym, czerwonym akcentem. Koszulę pożyczyłam z szafy męża i tylko w takim wydaniu nasz rozmiar się zgadza :)
Mam nadzieję, że zdjęcia Wam się spodobają.
Miłego dnia!
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz