Ja swoje kupiłam już spory czas temu, za przysłowiowe "grosze" i do dzisiaj cieszę się,
że trafiłam na tą okazję.
Nie macie pomysłu na strój?
Czerwone szpilki wzbogacą najprostszą i najzwyklejszą stylizację.
Troszkę ubolewam, że w tym roku nie mam zbyt wielu okazji by je wykorzystać...
Ale.. co się odwlecze...
Dzisiaj parę moich opcji.
Boskie!! Ja w swojej szafie takich nie posiadam, ale najwyższy czas to zmienić :-D
OdpowiedzUsuńEwa koniecznie! :)
OdpowiedzUsuńMasz boskie nogiiiii..
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci ;)
UsuńBardzo ładne szpilki...i te nogi do nieba! :)
OdpowiedzUsuń